Spiżarka pełna łakoci
Jak zaprojektować spiżarkę?
O spiżarni warto pomyśleć już na etapie planowania budowy domu. W wybranym przeze mnie projekcie przewidziano spiżarnię murowaną. Pomimo, że kusił mnie pomysł zniesienia tej ściany i pełnego otwarcia kuchni na salon, pozostałam przy oryginalnym założeniu architekta. Dlaczego?
- Była to ściana nośna i musiałabym zastąpić ją belką. To dodatkowy koszt.
- Umiejscowienie spiżarni było optymalne - w kuchni, daleko od okien i źródeł ciepła.
- Murowana spiżarnia wolniej się nagrzewa.
Spiżarnię obłożyliśmy lamperią, bo ładnie nawiązuje do wzoru mebli, dekoruje nudną, białą ścianę i łatwo ją utrzymać w czystości. Drzwi do mojej "szafy na przetwory" na początku wyglądały tak.
Wykonaliśmy je z pomocą mojego taty z desek elewacyjnych na pióro-wpust. Były funkcjonalne jednak marzyły nam się metalowe w stylu loftowym.
Nie da się ukryć, nowe drzwi nie dorównują drewnianym pod względem praktycznym. Nie izolują tak dobrze jak drewno i widać nieład. Jednak ostatnie stało się zaletą - zmusiły mnie do utrzymywania za nimi porządku, tworzą też złudzenie większej przestrzeni. Poza tym szyby zawsze mogę wymienić na szkoło mrożone lub lustrzane.
Marysia Kowalska
Komentarze
Prześlij komentarz