Borek
Wśród alei
Borek – dla osób, które znają mnie z Instagrama, nie będzie to tajemnicą – jedno z moich ulubionych osiedli we Wrocławiu. Pierwsze wzmianki o tym miejscu pochodzą z 1193 r., a swoją nazwę zawdzięcza bliskości niewielkiego lasu. Jak wyczytałam we "Wrocławiu od A do Z" Z. Antkowiaka: "w 1795 r. [wieś Borec] liczyła 66 dusz i 13 dymów".
Gdzieś przy alei Kasztanowej. Łatwo i chętnie się tu gubię. Nie potrafię skupić się na nawigacji, gdy w marzeniach zamieszkuję mijane wille, ustawiam meble w salonie i pucuję okna ze szprosami...
Za to ten dom, traktuję jako drogowskaz, stoi on na rogu alei
Jaworowej i ulicy Sudeckiej. Projekt budynku M. Guenthera pochodzi z 1929 r. Moją kolekcję książek dla dzieci i ulubiony kubek z Krecikiem za jeden dzień w Breslau z tamtych czasów. Jeśli kiedyś odkryją podróże w czasie, już wiecie, gdzie mnie szukać.
Borek to przestrzeń
pełna kontrastów, są tu okazałe wille z końca XIX w., piękne
przykłady modernizmu oraz osiedla bloków zaprojektowane już po
wojnie. Wszystko to koegzystuje utopione w zieleni i to chyba właśnie
przyroda sprawia, że te kontrasty nie rażą. Na Borek wracam bardzo często, więc to jedynie preludium do przyszłych postów o tym osiedlu.
Marysia Kowalska
Piesa z pewnością też byłaby zadowolona z mieszkania na Borku! Pozdrawia Black Dog House! PS. Nie wiem dlaczego, lecz nie mogę dodać komentarza z konta googlowego Black Dog House, stąd piszę jako Anonim
OdpowiedzUsuńO tak, codzienne spacery po parku Południowym. Marzenie każdej piesy:) Dziękuję za wskazówkę, sprawdzę te komentarze. Pozdrawiam!:)
UsuńDziała. Najłatwiej komnetować, gdy się jest już zalogowanym, wtedy pojawia się podpowiedź naszego konta. Jeśli nie, po wybraniu opcji Konto Google, wpisaniu komentarza i "opublikuj" przenosi do logowania :)
UsuńDziękuję za informację :)
OdpowiedzUsuń